Co nowego u mnie na czytelniczej półce? Same cuda od Muza SA. Aktualnie kończę "Zabójczy księżyc" wydawnictwa Akurat, a później zabieram się za (niekoniecznie w tej kolejności):
1. Wielki przekręt (Will Ferguson)
2. Olivido znaczy zapomnienie (Maria Duenas)
3. Zapach miasta po burzy (Olgierd Świerzewski)
A co wy czytacie wiosną?
Muza? Ty to masz dobrze. Ja właśnie przypominam sobie "Jeżycjadę", a niedługo pewnie zacznę "Niezgodną", bo obejrzałem film i muszę koniecznie zapoznać się z pierwowzorem. Miłego czytania! :)
OdpowiedzUsuńJa byłam na "Niezgodnej" wczoraj i też tak myślę, że dobrze byłoby zapoznać się z książkowym pierwowzorem :)
UsuńOlvido mam i ja :) Przyjemnej lektury :)
OdpowiedzUsuńnoo widzę kilka książek na wiosenne wieczory :)
OdpowiedzUsuńNie znam tytułów, ale najbardziej intryguje mnie "Zapach miasta po burzy"
OdpowiedzUsuń